Produkt obecny chyba w każdej kuchni, kompan zimnej płyty, pasztetów i parówek (których wiadomo, oficjalnie nikt nie je 😉
Musztarda! Banalna, trywialna, niekojarząca się z prezentem. Ale własnoręcznie i od serca zrobiona zachwyci każdego musztardofila!
Konfitowany czosnek – #jadalneprezenty vol.4
Pomysł na własnoręczny jadalny prezent dla tych, którzy za słodyczami nie przepadają, a tort zjedzą o ile jest z boczku! Konfitowany czosnek czyli czosnek w oliwie/oleju, wspaniały dodatek do kanapek, sałatek, sosów, grzanek a nawet wódeczki!
Read moreOrzechy w miodzie – #jadalneprezenty vol. 3
Prezent tak prosty, że trudno mówić o jego zrobieniu, mówimy raczej o skonstruowaniu! Podarek szybki i efektowny, orzechy można wykorzystać do owsianki, lodów, deserów, albo same zjeść łyżeczką – co kto lubi!
Read moreKonfitura pomarańczowa – #jadalneprezenty vol.2
Domowy dżem czy konfitura to idealny pomysł na jadalny prezent. Generalnie świetnie sprawdzą się wszelkie słodkie przetwory, ale nie ukrywajmy – o dżemach z truskawek czy malin wypadało pomyśleć trochę wcześniej 😉 A pyszne pomarańcze są łatwo dostępne w grudniu, konfiturę można zrobić nawet kilka dni przed samymi świętami!
Read moreCiasto w słoiku – #jadalneprezenty vol. 1
Prosty i efektowny pomysł na własnoręcznie wykonany prezent – domowa mieszanka do wypieku prostego ciasta. Ucieszy zwłaszcza tych, którzy lubią słodycze, a sami nie mają czasu na pieczenie albo z piekarnikiem miewają trudne relacje 😉
Read morePomysły na bób.
Sam. Z solą. Z czosnkiem. Z koperkiem. Na ciepło. Na zimno. W każdej ilości. Bób. Bobek. Bober. Polskie pistacje. Strączek mój umiłowany. Sezon na polski bób w pełni, zaspokoiłam już pierwszy głód bobu saute i zaczynam kombinować. Prócz tego bowiem, że bób sam smakuje wspaniale to jest też dobrą bazą do innych dań. Przychodzę do Was z trzema pomysłami na bób, każdy z trochę innej bajki, a wszystkie godne wypróbowania – są kluseczki, pasta do smarowania i bób na azjatycką modłę, który może robić za pyszną sałatkę.
Read moreJagodzianki mojej Babci.
Widzę je od kilku dni wszędzie, instagram jest ich pełen, z najlepszych cukierni znikają w kilka chwil od otwarcia. Królowe lipca – jagodzianki! Zazwyczaj są owalne i z kruszonką – czyli zupełnie inne niż u mojej babci. Jagodzianki z mojego dzieciństwa były nieduże, okrągłe, smarowane przed pieczeniem tylko rozkłóconym żółtkiem. Z zapieczonym od spodu sokiem, który wyciekł podczas pieczenia. Takie sama dzisiaj robię!
Read moreSałatka ze szparagów i truskawek.
Szparagi i truskawki, jak wszystkie sezonowe skarby, mają wiele wspólnych cech. Zasadnicza jest taka, że w pierwszym rzucie jadamy je głównie saute by nacieszyć się czystym smakiem, a potem zaczynamy kombinować. I tak szparagi zaczynają lądować w tartach i risottach, a truskawki w koktajlach i ciastach. Z całego serca polecam Wam jedne z drugimi pożenić. I się pospieszyć, bo czas współwystępowania tych skarbów jest krótszy niż się wydaje! Nie zdążą stanieć polskie truskawki, a szparagi niczym sen czerwcowy znikną ze straganów!
Read moreGarść pomysłów na rabarbar.
Niby warzywo, ale w kuchni robi za owoc. Ni to szczaw, ni to seler naciowy. Bohater łamańców językowych. Nośnik kwaśnego smaku. Gwiazdor majowych deserów. Rabarbar.
Read moreMłoda kapusta.
Królowa wiosennego stołu, gwiazda majowego obiadu, wyśmienita solo, ale sprawdzi się też w roli apetycznego dodatku. Jej wysokość młoda kapusta!
Read more